czwartek, 30 lipca 2015

Od Lassie

Byłam na spacerze ale po jakiś 2 godzinach marszu byłam zmęczona . Położyłam się ...zasypiam .
~Rano ~
Spałam strasznie długo . Tym razem nie byłam sama . Postanowiłam się przebiec i usłyszał szelest w krzakach . Podeszłam tam . 
- Kim jesteś ??
Nic lub nikt nie odpowiedziało . To pewnie był zając . Poszłam dalej zajmując się swoimi sprawami . Tym razem zauważyłam ruch w krzakach . Skoczyłam tam . 
- Kim jesteś ??
- Nie powiem 
Uderzyłam go lekko przygważdżając do ziemi .
- Mów 
- Nie 
Puściłam go . 
- Ja jestem Lassie . A ty ??
< Dante >Byłam na spacerze ale po jakiś 2 godzinach marszu byłam zmęczona . Położyłam się ...zasypiam .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz